Witam,

Ostatnio kupiłem dysk zewnętrzny 3.5" 2TB Seagate USB 3.0.

Postanowiłem zrzucić wszystkie rawy na ten właśnie dysk. Zrzuciłem foty z dysku 2,5" też USB 3.0 oraz z dysku 2,5" USB 2.0.

W moim macu nie mam USB 3.0.

Wszystko ładnie pięknie się zgrało. Chciałem dokończyć obrabianie zdjęć z ostatnich sesji w LR 5.0. I tu zaczyna się dramat. Co drugie zdjęcie ma defekt w takiej postaci:


Czy da się z tym coś zrobić? Czym to jest spowodowane? Jak rawy były na tych poprzednich dyskach wszystko było OK.

Proszę , a wręcz błagam o pomoc. Większość moich zdjęć jest do kosza albo do ostrego kadrowania