Hmm, ale jedno ciągle jest w tej dyskusji niedopowiedziane:
Tomek, ty masz 300D, nienajlepsze obiektywy (i tak zresztą sobie przy tym nieźle radzisz) i jest w sumie sensowne, że chcąc zminimalizować koszt całej zabawy kupujesz jakiś statyw za 100PLN. Shadow ma 10D, dobry obiektyw f/2.8 - w sumie pewnie kosztowały go te zabawki 2x tyle. I stawianie tego na najtańszym, badziewnym statywie to już jest trochę dziwne.
Ze mną było podobnie (choć o jedno "oczko" wyżej) gdy rozglądałem się za nowym statywem przy okazji zakupu 70-200 IS. Też chciałem trochę uciąć z ceny i kupić Sherpę. Jednak światli ludzie na p.r.f zasugerowali popukanie się w czoło i zestawienie ceny obiektywu i ceny statywu.
To trochę tak jak kupowanie wypasionego body (1Dmk2) i podłączenie do niego spiłowanego kita
Co oczywiście nie zmienia faktu, że jesli ktoś ma wypasiony aparat, szkła - wszystko na byle jakim statywie - i jest z tego zadowolony, to w sumie fajnie![]()