Zrobienie takiego zdjęcia nie jest prostą sprawą ze względu na zachowanie się owadów w locie właśnie. Nie bez znaczenia jest też fakt, że to małe obiekty i trafić AF-em nie jest łatwo. Mistrzostwem świata było dla mnie zdjęcie na którym jaskółka brzegówka w trakcie lotu piła wodę z powierzchni rzeki. Robiło wrażenie.