Witam, edytowałam ten wątek i wszystko mi sie usunęło. Więc napiszę jeszcze raz w skrócie.
Upadł mi obiektyw 70-200 z wysokości rąk przy zmienianiu. Sprawdziłam go i działa, zdjęcia robi normalnie bez żadnej skazy. Jednak czy z tym nic się nie stanie na dłuższą metę? Czy jest sens naprawiać, czy w ogóle jest to możliwe i opłacalne? Dodam, że trochę się zniekształcił, bo odkręciłam filtr i już go z powrotem nie da się nakręcić. Poniżej załączam zdjęcia.