Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 24 z 24

Wątek: Częste włączanie i wyłączanie lustrzanki

  1. #21
    Uzależniony Awatar trothlik
    Dołączył
    Sep 2004
    Wiek
    47
    Posty
    782

    Domyślnie Odp: Częste włączanie i wyłączanie lustrzanki

    Cytat Zamieszczone przez Yaru Zobacz posta
    Podobno odświeżacz powietrza - taki zapach samochodowy, wpływa negatywnie na powłoki soczewek.
    Najlepiej aparat schować bezpiecznie i nie używać.
    najgorszy kokosowy
    trothlik
    "Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".

  2. #22

    Domyślnie Odp: Częste włączanie i wyłączanie lustrzanki

    Cytat Zamieszczone przez kilas88 Zobacz posta
    Nie chodzi o sam problem z szybszym wyładowywaniem się baterii, bo każdego wieczoru i tak mogę podładować aparat.


    To małe krople drążą dziury w skałach, czy jakoś tak.

    Tak więc pytaniem jest czy wozić aparat ciągle włączony czy wyłączać kiedy nie fotografuję, ale tego pewnie nikt mi nie powie
    Nie wykonywać akrobacji na rowerze i można wozić włączony cały czas. A jak już wyłączasz aparat, to blokuj przełącznikiem obiektyw (jeżeli ma taką funkcję).

    Co do przysłowia to: "kropla draży skałę".
    Ostatnio edytowane przez cobalt ; 04-06-2014 o 08:27
    C eos 6D | T 24-70/2,8 VC USD; C 70-200/2,8 L USM; C TCx1,4II | YN-568EX
    www.cobalt.fr.pl

  3. #23
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2014
    Posty
    78

    Domyślnie Odp: Częste włączanie i wyłączanie lustrzanki

    Cytat Zamieszczone przez słowiczek Zobacz posta
    Nie no stary, totalne cię nie rozumiem. Boisz się o aparat, a dalej piszesz, że nie masz problemu z kupnem kolejnego. Ile waży twój zestaw,że boisz się o swoje plecy? Na twoim miejscu skupiłbym się na geometrii ramy, bo źle dobrany rozmiar załatwi ci kręgosłup lędźwiowy szybciej niż myślisz. Miałeś kiedyś w ręku szkolny plecak np trzecioklasisty? To dopiero hc, nie wiem ile eLek musiałbyś wozić żeby twój plecak był cięższy. Wypasiona ładowarka? Jak ci baterie padną po drodze to niewiele z niej pożytku, chyba że masz solar...
    Często jeżdżę z aparatem na rowerze, czasem zapominam go wyłączyć. Wożę zestaw w torbie foto (dwa szkła i body), jak do tej pory aparat na tym nie ucierpiał.
    Wiem, że się wcześniej czy później zepsuje i nie mam ciśnienia by trzymać ten sprzęt do końca życia, ale też nie chciałbym po przejechaniu 500 km (w połowie dłuższego wyjazdu) skończyć z zepsutymi zabawkami. Sprzęt waży jakieś 2 kg, ale noszę to od rana do wieczora i po kilku dniach zaczyna się ból w plecach. W lipcu wyjeżdżam na 3 tygodnie.

    Mam kilka akumulatorków i co 1-2 dni nocuję na campingu, więc jest gdzie naładować i jeszcze NIGDY nie zdarzyło mi się nie móc fotografować przez brak zasilania.
    Ostatnio edytowane przez kilas88 ; 04-06-2014 o 08:56

  4. #24
    Uzależniony Awatar słowiczek
    Dołączył
    Feb 2014
    Miasto
    T.M.
    Wiek
    51
    Posty
    759

    Domyślnie Odp: Częste włączanie i wyłączanie lustrzanki

    Trzeba było tak od razu zacząć. Jak się domyślam musisz być dobrze przygotowany na takie przeloty. Bagażnik przedni mocowany do kierowcy z możliwością zakotwienia torby powinien zdać egzamin,są też gotowe z wodoodporną torbą, do której możesz schować nawet średniej wielkości plecak foto, jeździsz to wiesz o czym piszę. Pozdrówka

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •