W Indonezji ceny dla turystów szybko rosną. Praktycznie za każdym razem jest drożej. 7 lat temu nocowałem w Ubud na Bali po 3 dol. Dwa lata ceny nie schodziły już poniżej 20$ Choć oczywiście standard był wyższy. Auto z kierowcą za dzień 50 baksów za to publiczne bemo są super tanie. Jak jest czas, to transport publiczny działa bez zarzutu w całej Indonezji. Zresztą tak się najfajniej podróżuje. Autostop jest fajną przygodą, ja lubię tak jeździć. Jedzenie w restauracjach jest dosyć drogie ale już w Warungach to kosztuje grosze. Grunt to harga biasa![]()