Wiadomo, że przy takich wydatkach najgorsze są "ostatnie grosze" i jak widzę B+W za 500zł to aż skręca... Nic chyba Hoyą trzeba będzie się zadowolić
Nie przejmuj się, to normalne. Jak kupowałem imprezę STI, to narzekałem na spalanie, bo ciężko zejść poniżej 15l. A teraz spalanie mam gdzieś, bo to akurat jeden z najtańszych aspektów utrzymania tego auta .