Nie wiem, czy dobrze rozumiem, ale jesli jesli w trakcie uzywania aparatu probujesz wykrecac caly obiektyw, to juz niedlugo nie bedziesz mial czego, albo , co gorsza, w co wkrecac. Niby wszystko jest robione tak, ze w zasadzie nic sie nie powinno stac, ale potem zostaje tylko placz i zgrzytanie zebow. A wystarczy sie nie wyglupiac i nie kombinowac jak kon pod gore. A komunikat "przeczysc styki" jest dla tych pelnych nadziei, ze jednak cos. A tu nie ma zmiluj - trzeba grzebac...