Temat odkopałem, z jednego głównego powodu.
Po przeczytaniu kilku tematów na temat wymienionych szkieł etc, stwierdzam, że w praktyce, nikt nie odpowiedział na jedno pytanie - jeśli nie patrzymy przez pryzmat ceny, co jest lepsze?
W dniu jutrzejszym muszę kupić jedno z tych dwóch szkieł, T16-28 nówka albo Canon używka (dylematy cenowe są -2600 minus VAT vs 4000 bez możliwości odleczenia VATu:/)
Ale załóżmy, ze są w jednej cenie (i tak się zwrócą, kwestia tylko tego, jak szybko

) - co brać? Współpraca z 5DMIII oraz, bardzo często z 1DsMII.
Głównie śluby, ale też imprezy klubowe etc (martwie się o soczewkę w wypadku Tokiny) oraz wnętrza, zdjęcia reklamowe obiektów itd.
Z góry dzięki za pomoc
EDIT:
No i kwestia uszczelnienia (L-ka jest uszczelniona, Tokina o ile się nie myle - niestety nie) - pogoda u nas kapryśna, a czasem trzeba i w gorszą pogodę pofocić.