Jakieś takie 2 strzały z mglistego spaceru po okolicy. Swoją drogą trafić na jakąś grupkę małolatów i słyszeć gdzieś z oddali "fotograf *****y" - bezcenne. Osiedle pomalowane napisami anty Cracovia, a jak mnie mijali to słychać było latające kulki w puszkach sprayów z ich plecaków. Mgła + mrok = odwaga małolatów wzrasta kilkukrotnie
. Też kiedyś byłem małolatem i też bodajże 3 albo 4 "graffiti" nabazgrałem. Z tym, że my próbowaliśmy faktycznie "w graffiti", a oni wymazali osiedle "anty jude", "***.. Cracovię" itd.
#257 -
#258 -
![]()