Z eksperymentami, to chodziło mi między innymi o nietypowe (panoramiczne) kadrowanie oraz to, że czasem zauważysz coś, czego normalnie nie widać np. 13, 19, 21. Masz też zdjęcia normalne ...i takie trochę słabsze. Ale to naturalne, nikt nie robi samych dzieł sztuki. Uważam, że fotografia powinna dawać radość w całokształcie, a mniej istotne są aspekty techniczne (idealna ostrość, drobne przepalenia, sztywne zasady z podręcznika, itp.).
A jeśli uważasz, że dużo Ci brakuje do profesjonalistów... to chyba dobrze. Oglądaj, kombinuj jak zostało zrobione, spróbuj w jakimś stopniu powtórzyć, i jeśli będzie Ci zależeć, to za jakiś czas wyrobisz sobie własny styl. To nie wyścigi o puchar i tytuł mistrza...