Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 42

Wątek: Wyprawa fotograficzna do Kenii

  1. #21
    Bywalec Awatar Costus
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Zielona Góra
    Wiek
    66
    Posty
    145

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cichy
    No właśnie mi to nie pasuje, bo znam ceny biletów. Koszt przelotów to jakieś 27 % kwoty ogólnej wyjazdu... KLM Dutch Royal Airlines W-wa-Ams-Nairobi i z powrotem w tym terminie... Takie wyjazdy organizuje się samemu (lub grupie) z pomocą kogoś, kto już tam był. Wtedy zamknie się to w 1500 $ a nie 3100 ..
    Masz rację - cena jest lekko przesadzona. Przymierzałem się już kilka razy do Kenii - normalne ceny last (mówię o niemieckich biurach) to wydatek rzędu 1000 eur za pobyt 2-3 tygodniowy w bardzo porządnym hotelu (4* z all incl). Za z kiludniowe safari zapłacisz około 400 EUR.
    ...kto w sercu nosi zieloną gałązkę, może być pewny,
    że wcześniej czy później siądzie na niej ptak śpiewający...

  2. #22
    Pełne uzależnienie Awatar Mac
    Dołączył
    Nov 2004
    Miasto
    Gdańsk/Warszawa
    Wiek
    54
    Posty
    2 063

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Costus
    Masz rację - cena jest lekko przesadzona. Przymierzałem się już kilka razy do Kenii - normalne ceny last (mówię o niemieckich biurach) to wydatek rzędu 1000 eur za pobyt 2-3 tygodniowy w bardzo porządnym hotelu (4* z all incl). Za z kiludniowe safari zapłacisz około 400 EUR.
    Podrzuć może namiary na te niemieckie biura, bo cena, o której piszesz jest bardzo przystępna, nawet doplacając za safari.

    Swoją drogą może by tak zrobić giełdę miejsc, gdzie i za ile można polecieć na przyjemną sesję.
    EOS 5D/BG-E4, EOS-300V, EF 16-35/2.8L | EF 24-105/4L IS | EF 70-200/2.8L| EF 100-400/4.5-5.6L IS | EF 15/2.8 Fisheye | EF 35/1.4L | EF 135/2L| EF 100/2.8L IS Macro | EF MP-E 65/2.8 Macro | Lensbaby Composer | 580 EX II | MR-14EX | PowerShot SX1 IS, Gitzo 1540, 682B
    Onanizm sprzętowy NIE, dobra jakość TAK.

  3. #23
    Bywalec Awatar Costus
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Zielona Góra
    Wiek
    66
    Posty
    145

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mac
    Podrzuć może namiary na te niemieckie biura, bo cena, o której piszesz jest bardzo przystępna, nawet doplacając za safari.

    Swoją drogą może by tak zrobić giełdę miejsc, gdzie i za ile można polecieć na przyjemną sesję.
    Bardzo proszę - kilka ciekawych linków do biur/witryn niemieckich które mają w ofercie Kenię:
    1. Neckermann (którego chyba nie trzeba reklamować chociaż kiedyś zaliczyłem z nimi małą wpadeczkę:smile: )
    http://www6.neckermann-reisen.de/nec...ion=&larg_ok=1
    2. Thomas Cook (praktycznie już Neckermann) - polecam biuro godne zufania:
    http://www7.thomascook.de/tc/lastmin..._personenu22=0
    3. biuro ltur
    http://www.ltur.com/de/index.html
    4. portal lastminute:
    http://www.lastminute.de/

    Z polskich biur w ofercie Kenię ma m.in. wrocławskie biuro Gestor (bardzo polecam byłem z nimi już kilka razy):
    http://wakacjeonline.pl/cgi-bin/inde...try_id=1131000

    W tej chwili w Gestorze są oferty dosyć drogie ale czasami można "ustrzelić" przed samym wyjazdem świetne oferty last dosłownie za pół ceny
    ...kto w sercu nosi zieloną gałązkę, może być pewny,
    że wcześniej czy później siądzie na niej ptak śpiewający...

  4. #24
    dezerter
    Guest

    Domyślnie

    hmmmmm witam to ja organizuje ten wyjazd i milo mi ze dyskusje rozpetal... hmmm od czego zaczac? zgadzam sie ze mozna do Kenii z tui czy neckermanem pojechac na 2 tygodnie last minute za 5000 PLN (moze nawet taniej) a ja oferuje wyjazd za 10 000 PLN ... tylko ze caly czas spedzamy w parkach a nie na wybrzezu porownajcie pls ceny... przelot do Nairobii grupowy nie do Mombasy czarter na miejscu 2uch fotografow do pelnej dyspozycji grupy wspierajacych w wysilkach fotograficznych przed po i wtrakcie... a diabel jak ktos slusznie zauwazyl tkwi w szczegolach - mala liczba osob w samochodzie ... grupa fotograficzna wiec focimy rano i popoludniu a spimy gdy w poludnie slonce w zenicie... hotele jak najblizej atrakcji (w parkach nie wolno jezdzic w nocy wiec co z tego ze taniej jak do parku dojezdzamy godzine po wschodzie slonca...) przewoznik ktory pozwala zabrac 10kg ze soba na poklad itd itd mozna za 5000 ale to co oferuje za 10000 to jest zupelnie co innego czy warto to juz pytanie retoryczne wiem ze nie kazdego stac na taki wyjazd ale i tak zapraszam na nastepne - w listopadzie Indie i podnoze Himalajow w przyszlym roku Borneo i Malezja, Tajlandia, Kenia i Tanzania, Namibia, ponownie Indie.... i pewnie jeszcze cos - tanio nie bedzie ale impreza w 100% na fotografowanie poswiecona... na koniec jedna refleksja wlasnie wrocilem z rozpoznania terenu w Ameryce Srodkowej.. normalna grupa turystyczna w programie Tikal - zanuzone w dzungli starozytne miasto zaplacilem bylem widzialem i? no zobaczyc na normalnej grupie mozna - moj program to 12 -16 w poludnia - obszedlem ale pofocic sie nie dalo kontrasty slonce itd - wszedlem na piramide gorujaca nad dzungla i wszystko plaskie i wyprane z kolorow a wyobrazilem sobie to samo miejsce o swicie z mgielkami nad dzungla sie unoszacymi pieknym nasyceniem barw porannego slonca... wiec co wam moge obiecac - jesli bede kiedys organizowal wyprawe do Gwatemalii to w Tikal bedziemy nie przez 4 godziny a prez 2-3 dni i zerwe was przed switem zeby o swicie byc na szczycie tej piramidy z ktorej widok sobie wyobrazalem.... (obiecuje tez ze nie bedzie to najtansza mozliwosc zobaczenia Gwatemalii bo nie moze byc) pozdrawiam serdecznie

    Dezerter

  5. #25
    Bywalec Awatar pyciu
    Dołączył
    Jul 2005
    Miasto
    Pawłówek
    Wiek
    47
    Posty
    119

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dezerter
    wlasnie wrocilem z rozpoznania terenu w Ameryce Srodkowej..
    Pokaz foto-efekty tej wizyty.

    pzdr.
    Canon 30D | EF-S 18-55/3.5-5.6 | EF 70-210/3.5-4.5 | EF 50/1.8 | EF 100/2.8 | EF 24-105/4.0 IS | Metz 54-MZ4
    album-foto.pl | plfoto

  6. #26
    Początki nałogu Awatar TomekS
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poland
    Posty
    274

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Art Mag Zobacz posta
    To się ciężko zdziwisz. Ja miałem przewodnika masaja, z e-mailem, tel. kom., Oxfordzkim angielskim i nienagannymi manierami europejczyka. Kenia to fascynujące miejsce. Z tymi 300-400 mm to też nie do końca tak, zwierzęta podchodzą bardzo blisko, nieraz za długi obiektyw jest problemem. Szybkie zmiany sa o tyle niepraktyczne że kurzy się strasznie. Bez problemu można pojechać na tygodniowe safari w graniczach 1200-1300 Euro.
    Hej. Jakie obiektywy zatem najlepiej zabrać...?
    5D MKII | EF 70-200 f4 L IS USM | EF 24-105 f4 L IS USM | EF 17-40 f4 L USM | EF 50 f1.8 |Speedlite 580 EX |
    Zdjęcia -> http://smolarek.info

  7. #27
    Uzależniony Awatar Avadra_K
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    55
    Posty
    580

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Vitez Zobacz posta
    Ehhh... wymarzona dla mnie wyprawa ale nie w tym roku (finanse).

    Za dwa lata czyli w 2008 bede sie wybieral.
    To zanczy się jedziemy mniej więcej w jednym termine
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez TomekS Zobacz posta
    Hej. Jakie obiektywy zatem najlepiej zabrać...?
    Obiektyw jak obiektyw - pasowałoby mię 2 puszki. jendą szybką z tele (jak na mój gust 70-200 albo 100-400) a drugą do landscapów + 17-40 albo cos w tym stylu. Tam podobno się ciut kurzy i może być po pierwsze problem z zabrudzeniem matrycy, po drugi możesz nie zdążyć zmienić obiektywu (jakiś lew albo coś szybszego się nawinie) :grin: a Ty tu sobie pejzażyk akurat jechałeś
    Ostatnio edytowane przez Avadra_K ; 12-10-2007 o 12:37 Powód: Automerged Doublepost
    _______________________________________________
    Ars non habet osorem nisi ignorantem (sztuka nie ma wroga, chyba że w ignorancie )
    __________________________________________________ ___________
    To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus . "Mistrz i Małgorzata" M Bułhakow

  8. #28
    Początki nałogu Awatar TomekS
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poland
    Posty
    274

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Avadra_K Zobacz posta


    To zanczy się jedziemy mniej więcej w jednym termine
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!


    Obiektyw jak obiektyw - pasowałoby mię 2 puszki. jendą szybką z tele (jak na mój gust 70-200 albo 100-400) a drugą do landscapów + 17-40 albo cos w tym stylu. Tam podobno się ciut kurzy i może być po pierwsze problem z zabrudzeniem matrycy, po drugi możesz nie zdążyć zmienić obiektywu (jakiś lew albo coś szybszego się nawinie) :grin: a Ty tu sobie pejzażyk akurat jechałeś
    Piszesz z doświadczenia czy gdybasz? :-)
    5D MKII | EF 70-200 f4 L IS USM | EF 24-105 f4 L IS USM | EF 17-40 f4 L USM | EF 50 f1.8 |Speedlite 580 EX |
    Zdjęcia -> http://smolarek.info

  9. #29
    Pełne uzależnienie Awatar Nemeo
    Dołączył
    Mar 2005
    Miasto
    Silesia
    Posty
    1 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez drrrl Zobacz posta
    żartujesz :-)

    "wildlife" przy założonym 70-200 czasem się nie mieści w kadrze...
    Myślałem że "gołe" / bez TC / 100-400 to minimum.

  10. #30
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2004
    Miasto
    Kraków/Warszawa
    Wiek
    53
    Posty
    94

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nemeo Zobacz posta
    Myślałem że "gołe" / bez TC / 100-400 to minimum.
    Nie :-)

    Charakterystyczne jest to, że w pierwszym dniu safari wszyscy wyciągają co mają najdłuższego, wkręcają telekonwertery i jak na horyzoncie zobaczą jaką plamę w kolorze innym niż rośliny i ziemia, to podnieceni robią masowo fotki licząc, że mimo wszystko po ostrym kadrowaniu coś tam będzie widać. A potem nagle okazuje się, że słonie chodzą przy drodze, lwia rodzina potrafi przejść przed maską samochodu, żyrafy patrzą zdziwione na pojazdy najeżone obiektywami, a z krzaków przy drodze ni stąd ni z owąd wyłazi hiena

    Z "wielkiej piątki" nie widziałem tylko nosorożca (a właściwie widziałem tylko trochę sierści na grzbiecie), który ponoć jest dość płochliwy i nie wychodził z krzaków, a lamparta widziałem na drzewie przy lodge'u (nie wymyśliłem dobrego polskiego odpowiednika), gdzie jest codziennie wabiony za pomocą kawałka świeżego mięsa.

    Tak zupełnie już poważnie - oczywiście, że warto mieć dobre tele, w szczególności jeżeli chce się sfotografować coś "z życia", a nie zmęczonego upałem zwierzaka stojącego leniwie nieopodal drogi i mającego wszystko w nosie. Mi się np. trafiła akcja, w której dwa szakale ukradły hienie świeżutką nogę jakiejś antylopy, ta je goniła, one mięso porzuciły, ale potem znowu próbowały ukraść i tak przez kilkanaście minut. To się oczywiście tuż przy samochodzie nie mogło zdarzyć, ale 200mm + TC 1.4 + crop 1.6 z 20D pozwolił zrobić parę całkiem wyraźnych ujęć.

    Ja na wyprawę wziąłem 70-200, TC 1.4, 28-105 i kita. Najczęściej w konfiguracji 70-200 na 20D, żeby skorzystać z "wydłużenia" cropem + 28-105 na poczciwym 33V z Superią 100 - żeby z kolei mieć możliwość bezstresowego "objęcia" bliskich zwierzaków. W ogóle zachęcam - jeżeli Wam zostały - do wzięcia puszki analogowej, bo mnogość kolorów i przejścia tonalne czasami są powalające.
    Kupa złomu i Lightroom

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •