Moim zdaniem 16-35 f/4 IS to będzie dobre szkło na wycieczki, podróże itp. i nie ukrywam, że czekałem na tą premierę. Z 70-200 bądź 85tką stworzy dobry duet w takich zastosowaniach. Możliwe, że sprzedam nawet 24-105, gdyż zdecydowanie rzadziej sięgałbym wówczas po to szkło.
W kotleciarstwie też się przyda - w ograniczonym stopniu, ale jednak. 16-35 f/2.8 to nie jest demon ostrości w rogach, a tą jedną działkę mniej da się przeboleć. Owszem, w reportażu ta stabilizacja się nie przyda. Jeśli jednak na ślubie działa ekipa foto/video - a często już takie widywałem, to takie szkiełko dobrze mieć w pogotowiu.
1200 dolarów na start - zakładam, że cena delikatnie spadnie - i oferta jest sensowna. Może nie będzie "jak zwykle", że cena w dolarach = cena w euro + nasz VAT:P