Jeden, jedyny powód to światło f/2.8 vs. f/4.0
Jak ktoś musi mieć 16 mm i f/2.8 to jest jeszcze bardzo udana i względnie tania Tokina 16-28/2.8
No a jak ktoś nie patrzy czy zakup jest opłacalny, to tylko eLka go zbawi - wiadomo.
Nie mniej jednak, w kwestiach opłacalności Canon 16-35/4.0L IS bije na głowę Canon 16-35/2.8L II pod każdym aspektem.
Jedyny atut 16-35/2.8L II to f/2.8, ale na to nie ma monopolu, jest spory wybór - dlatego nie czaje, co teraz może kierować ludźmi że kupują Canona 16-35/2.8L II
Co prawda nie mam u siebie w torbie 16-35/2.8L II, ale pożyczyłem niedawno od kolegi ten obiektyw, żeby zrobić nim jedno zlecenie ze zdjęć krajobrazowo widokowych..
.. no coż, klientom pewnie starczy ostrość która jest w stanie wyprodukować ten obiektyw na rogach kadru, ale dla mnie jakość jest mocno niewystarczająca.
To samo CA i praca pod światło (mocno flaruje)
16-35/2.8 II użyłem na zleceniu za kasę i więcej tego nie zrobię.
Ogólnie do krajobrazów czy zdjęć podróżniczych to nowy Canon 16-35/4.0 L IS jest jedynym sensownym wyborem, w systemie Canona![]()