A może zwykły Canon A610? Z tego co wiem fotki makro robi naprawdę znośne (oczywiście jak za taką kasę), a ma odchylany ekranik i 5 MPix. Koszto <1000zł, reszta zostaje na zimne piwko
Pozdr.
A może zwykły Canon A610? Z tego co wiem fotki makro robi naprawdę znośne (oczywiście jak za taką kasę), a ma odchylany ekranik i 5 MPix. Koszto <1000zł, reszta zostaje na zimne piwko
Pozdr.
Ba.... i to nie jednoZamieszczone przez swiderski
. Jak to kiedyś ktoś powiedział: "Zgrzewka piwa ma tyle samo sztuk co doba godzin - i to nie może być przypadek!"
![]()