Pokaż wyniki od 1 do 10 z 62

Wątek: Pomóżcie świeżo upieczonemu Canoniarzowi :)

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony Awatar namoamo
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    42
    Posty
    928

    Domyślnie Odp: Pomóżcie świeżo upieczonemu Canoniarzowi :)

    Istnieje idealne rozwiązanie - Hoya HRT CIR-PL czyli polar z filtrem UV jednocześnie. Do tego zabiera mniej światła od typowych filtrów cpl.

  2. #2
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie Odp: Pomóżcie świeżo upieczonemu Canoniarzowi :)

    Cytat Zamieszczone przez Usjwo Zobacz posta
    Tani UV wlasnie pogorszy zdjecia .
    tani mam na mysli w desen podstawowej (pojedynczo powlekanej) Hoyi czy Marumi. w Holandii jakis czas temu kupilem tez UV-ke Phottiksa - wyglada to dokladnie na przebrandowane Marumi, a cena bardzo przyjemna.
    to wszystko jest jakosciowo w zupelnosci dostateczne.

    Cytat Zamieszczone przez Usjwo Zobacz posta
    Soczewkwe obiektywu czysci sie duzo latwiej niz filtr.
    ale trudniej wymienia. filtr tez latwiej zdjac
    a co do czyszczenia - to bardzo zalezy od powlok. niektore Hoye czy Marumi czysci sie paskudnie, ale juz np. B+W (rowniez budzetowe) czy tanizne o pojedynczych powlokach (nadal w zupelnosci wystarczajaca do kita) bezproblemowo.


    Cytat Zamieszczone przez namoamo Zobacz posta
    Istnieje idealne rozwiązanie - Hoya HRT CIR-PL czyli polar z filtrem UV jednocześnie. Do tego zabiera mniej światła od typowych filtrów cpl.
    matryce Canona sa w bardzo znikomym stopniu wrazliwe na fale UV, wiec taki filtr to tak naprawde tylko i wylacznie prezerwatywa na szklo.

    inna kwestia, ze akurat czego jak czego to Hoyi HRT zdecydowanie nie polecam. to jest "niedorobiona" folia polaryzacyjna, ktora sama z siebie odcina mniej swiatla i czesc efektu "przyciemnienia nieba" robi przez samo zabarwienie szkla. pomysl nie jest nowy, to zrobil wczesniej Singh-Ray (Singh-Ray Filters: LB Warming Polarizers), chociaz nie upieram sie, ze jako pierwszy w ogole. w wykonaniu Hoyi ma to jeden duzy mankament - zabarwienie szkla przeklada sie tez na przeklamanie kolorow fot. zdjecia sa bardziej zoltawe i suche, i jesli porownasz obok siebie fotke zrobiona zwyklym polarem i tym HRT to niestety szybko widac jego wady.
    www albo tez flickr

  3. #3
    Uzależniony Awatar namoamo
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    42
    Posty
    928

    Domyślnie Odp: Pomóżcie świeżo upieczonemu Canoniarzowi :)

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    matryce Canona sa w bardzo znikomym stopniu wrazliwe na fale UV, wiec taki filtr to tak naprawde tylko i wylacznie prezerwatywa na szklo.

    inna kwestia, ze akurat czego jak czego to Hoyi HRT zdecydowanie nie polecam. to jest "niedorobiona" folia polaryzacyjna, ktora sama z siebie odcina mniej swiatla i czesc efektu "przyciemnienia nieba" robi przez samo zabarwienie szkla. pomysl nie jest nowy, to zrobil wczesniej Singh-Ray (Singh-Ray Filters: LB Warming Polarizers), chociaz nie upieram sie, ze jako pierwszy w ogole. w wykonaniu Hoyi ma to jeden duzy mankament - zabarwienie szkla przeklada sie tez na przeklamanie kolorow fot. zdjecia sa bardziej zoltawe i suche, i jesli porownasz obok siebie fotke zrobiona zwyklym polarem i tym HRT to niestety szybko widac jego wady.
    Wiem że filtr UV nie działa na cyfrze, dlatego wspomniałem o Hoyi aby odwieść kolege od bezsensownego pomysłu kupienia takiego osobno. Przewaliłem już wiele szkieł w tym bardzo wiekowych i z porysowanymi soczewkami się nie zetknąłem. Poza canonem 10-22 - tu z racji odległości ostrzenia/oddalenia obiektów w wizjerze - dodatkowe zabezpieczenie może mieć sens. MZ zakladanie UVki to zwykle natręctwo, jak foliowanie pilota od audio/video.
    Ale! Dzięki za słowa na temat tej Hoyi, bo właśnie zamierzałem ją kupić do analoga. Więc przemyślę raz jeszcze.

  4. #4
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie Odp: Pomóżcie świeżo upieczonemu Canoniarzowi :)

    Cytat Zamieszczone przez namoamo Zobacz posta
    Przewaliłem już wiele szkieł w tym bardzo wiekowych i z porysowanymi soczewkami się nie zetknąłem.
    ja widzialem 24-105 ktory lupnal ze statywu na bruk. mial nakrecony kondom, wiec nadal dziala, tyle ze mu sie ciezko filtry nakreca
    widzialem tez, tym razem wlasny, 17-40, ktory chypnal do wody nakrecony na korpus (slodkiej, na glebokosc okolo 60 cm).
    mial wode w srodku, ale o dziwo dostala sie za przednia soczewke, od strony bagnetu lub pierscieni badz okienka skali ostrosci - dokladnie nie potrafie powiedziec.

    Cytat Zamieszczone przez namoamo Zobacz posta
    MZ zakladanie UVki to zwykle natręctwo, jak foliowanie pilota od audio/video.
    troche prawda. ale tez zdarzylo mi sie w zyciu wyglaskiwac filtry co wieczor po calodziennym foceniu w pyle (Grecja). i wole szmata jechac po kondomie niz po soczewce.
    w chwili obecnej czesciej krople deszczu scieram niz pyl, ale tu filtr tez ma spore praktyczne zalety (mozna zdjac, wytrzec i zalozyc od nowa - z lensem troche trudniej to idzie w padajacym deszczu).
    no i nieodmiennie - lazac po lesie z rozstawionym statywie nie zawsze dopilnuje sie, zeby obiektyw nie zahaczal sie w galezie. z reguly mam klapke... ale nie zawsze. kondom niejako pozbawia tych zmartwien...

    Cytat Zamieszczone przez namoamo Zobacz posta
    Ale! Dzięki za słowa na temat tej Hoyi, bo właśnie zamierzałem ją kupić do analoga. Więc przemyślę raz jeszcze.
    keep calm and carry on...
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •