Pozwolę nie zgodzić się z kolegami. Podwyższenie czułości w aparacie analogowym (wszak to chyba ten dział) polega na sztucznym podniesieniu czułości materiału negatywowego. Najprościej uzyskuje się poprzez przewlekłe ( wydłużone ) wywoływanie w rozcieńczonym wywoływaczu negatywowym. Odradzam samo wydłużanie czasu wywoływania w standardowym roztworze bo z reguły taki negatyw jest przekontrastowany. Po kilku eksperymentach podniesienie czułości do wspomnianych 12800 z negatywu 3200 ( czyli +2 EV) nie sprawia większych problemów.