Magia zatrzymywania czasu.Tysiące(miliony?)chwil i obrazów,które można zaobserwować i które są niemal takie same...jednak udaje się wyłowić te,które bardziej wchodzą w pamięć,a na zdjęciu przykuwają wzrok.Ostatecznie można pójść śladem pewnej szkockiej rodziny,która chcąc zaoszczędzić za wydatkach weselnych nie zamówiła kamerzysty. Postanowili dokładnie zapamiętać całe wesele......a ponieważ mam kiepską pamięć,robię zdjęcia