A może...
George'a Mallory'ego spytali kiedyś, dlaczego chodzi po górach. Odpowiedział: "Bo są".
A może...
George'a Mallory'ego spytali kiedyś, dlaczego chodzi po górach. Odpowiedział: "Bo są".
Amator, po prostu amator*
*Słownik Języka Polskiego PWN: AMATOR: 1. 'osoba, która zajmuje się czymś dla przyjemności' https://500px.com/janhalb
Żeby było logicznie, na pytanie "Dlaczego robisz zdjęcia?", trzeba by odpowiedzieć "Bo nie ma".
Oczywiście ładny widok można zapamiętać( wesele się kłania) ale zdjęcie zatrzymuje go na zawsze. Możemy też podzielić się tak zapisanymi wspomnieniami z innymi,nie każdy może być tam, gdzie my byliśmy,czy też nie każdy zobaczy to co my widzimy. Chodzi o to, żeby zrobić to (zdjęcie) ładnie i estetycznie,nad czym z uporem maniaka wciąż pracuję. Zboczenie jakieś...
Ja tam wolałem stare czasy kiedy robiło się 5-10 zdjęć z jakiejś imprezy czy wakacji na pamiątkę teraz na weselach każdy biega z aparatem i pstryka po 300-1000 zdjęć. A te wszystkie zdjęcia są bez sensu i aż nie można tego oglądać każdy z każdej perspektywy po 20 razy....
Ostatnio edytowane przez michael_key ; 22-06-2014 o 08:26 Powód: porządkowanie - automatyczny kolejny post
"http://www.canon-board.info/galerie-uzytkownikow-15/zysk-auto-moto-speed-i-inne-95489/"]galeria na CB[/URL]
7D2/10-640/2,8-5,6+YN568EXII
No właśnie, lepiej zrobić 10 dobrych zdjęć niż 1000 ch... znaczy kiepskicha tam wolałem stare czasy kiedy robiło się 5-10 zdjęć z jakiejś imprezy czy wakacji na pamiątkę teraz na weselach każdy biega z aparatem i pstryka po 300-1000 zdjęć. A te wszystkie zdjęcia są bez sensu i aż nie można tego oglądać każdy z każdej perspektywy po 20 razy....
A po co je robić, może po to żeby zatrzymać czas...
Ostatnio edytowane przez michael_key ; 22-06-2014 o 08:27 Powód: porządkowanie - automatyczny kolejny post
Dla człowieka, który żyje tym co robi(albo do tego dąży) - jeśli w tym wypadku jest to fotografia - pytanie jest zupełnie naturalne. Jak dla mnie odpowiedzią są same zdjęcia i entuzjazm ludzi, którzy te zdjęcia widzą. Emocje, sentyment i rozrywka, estetyka. Wiemy, że ten kawałek rzeczywistości na obrazku może być piękny w szerokim kontekście. I o to chodzi. (Mam tu na myśli głównie zdjęcia, na których są ludzie i przestrzenie z nimi związane). Na jakimś etapie może się to wydawać za mało, żeby zajmować się tym długo, lub bardzo długo. No ale tak jest z wszystkim i każdy szuka sobie dalszej drogi na swój sposób.
--- Kolejny post ---
Dla człowieka, który żyje tym co robi(albo do tego dąży) - jeśli w tym wypadku jest to fotografia - pytanie jest zupełnie naturalne. Jak dla mnie odpowiedzią są same zdjęcia i entuzjazm ludzi, którzy te zdjęcia widzą. Emocje, sentyment i rozrywka, estetyka. Wiemy, że ten kawałek rzeczywistości na obrazku może być piękny w szerokim kontekście. I o to chodzi. (Mam tu na myśli głównie zdjęcia, na których są ludzie i przestrzenie z nimi związane). Na jakimś etapie może się to wydawać za mało, żeby zajmować się tym długo, lub bardzo długo. No ale tak jest z wszystkim i każdy szuka sobie dalszej drogi na swój sposób.
--- Kolejny post ---
nie mam pojęcia, dlaczego już drugi raz dzisiaj mam podwojone posty..
--- Kolejny post ---
nie mam pojęcia, dlaczego już drugi raz dzisiaj mam podwojone posty..