Owszem, miałem powiększalnik, ale chociaż spędziłem w ubiegłym stuleciu sporo czasu w ciemni domowej, nigdy nie parałem się kolorem.

To zdjęcie jest tylko skanem z odbitki 6x4 cale wykonanej w fotolabie (choć mam też negatyw). Pisząc "wykonałem zdjęcie" miałem na myśli pstryknięcie migawką, co poskutkowało naswietleniem filmu.

--- Kolejny post ---

Na usprawiedliwienie kiepskiej jakości jeszcze dodam, że to jest krop, original był w formacie pionowym.