Na zdrowy rozsądek włączenie stabilizatora nie powinno przeszkadzać. No chyba, że jest on realizowany jakimiś mikroskopijnymi bardzo szybkimi ruchami, które nie mają znaczenia przy czasach poniżej 1/100, ale mogą być widoczne przy 1/500.Zamieszczone przez Jerzy
Teoretycznie jest to możliwe, podobnie jak przy zdjęciach na długich czasach: przy 1/4..1/30 uderzenie lustra ma wpływ na fotkę (i dlatego mamy mirror lockup), ale przy np. 2s i więcej już można ten efekt olać, bo ułamek sekundy to niewiele w porównaniu z całym czasem naświetlania.
Tyle teoriiW praktyce chyba jednak musisz sprawdzić sam. U mnie działa
![]()