Poczytałam sobie i ogólnie Canon 60D prezentuje się lepiej, w szczególności zachwyca ergonomią. Natomiast 700D jest trochę bardziej popierany, jeśli chodzi o nagrywanie filmów, a do tego w szczególności będzie mi ten aparat służył. W dodatku jest 200 gram lżejszy, a ja jestem bardzo szczupłą i drobną osobą, która zbyt dużo unieść nie jest w stanie. I z tego względu bardziej skłaniam się w stronę 700D, również dlatego, że jest tańszy. Wg. Was lepiej jest mieć słabsze szkło i lepszy obiektyw czy na odwrót?