dokładnie tak jak piszesz w kwestii oświadczeń - zapytałem bo nie wiedziałem jak to załatwiłeś - ale wybrałeś bezpieczny dla poszkodowanego
wariant czyli wezwanie Policji

nikt nie może zabronić Ci przewożenia sprzętu foto ani uchylać się od odpowiedzialności z polisy OC zakładając że sprzęt był przewożony
w sposób racjonalny (czyli np w torbie foto, za nieracjonalny ubezpieczyciel mógłby próbować uznać np przewożenie bez futerału
na siedzisku fotela - choć i w tym przypadku raczej byś wygrał tyle że być może dopiero w sądzie - trudno żeby np reporter woził aparat
w bagażniku skoro może być mu niemal natychmiast potrzebny do użycia)

ciekaw jestem czy uznają roszczenie na podstawie opinii autoryzowanego serwisu czy będą się chcieli bawić w biegłego...