święte ale tylko na modele które notorycznie pojawiają się na allegro z przebiegiem 100 000 a nawet 250 000 , ktos kto zapłacił dwa czy trzy lata wstecz 6900 zł i migawka ma mały przebieg to nie odda nikt takiego aparatu za 4000zł
5II jak już wspomniano wcześniej aparat sprawdzony i niezniszczalny , obsługując go przez kilka lat każdy ma zaufanie do takiego sprzętu , natomiast 6d wygląda i jest trochę licha .
A co mają powiedzieć np. biedni użytkownicy 40D, za które kiedyś płacili po 3000 złotych? Teraz nikt nie chce nawet 800 za niego dać. Kwotowo utrata wartości zbliżona, a procentowo to już nawet nie chcę mówić, bo mnie głowa zaczyna boleć ;-)
A nieszczęśnicy z 5D MkI? A posiadacze 1Ds MkIII?
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
do Kolekcjoner
Tutaj masz odpowiedz
Duża cześć osób która kupiła 6D nigdy nie miała w rękach 5II , gdy fotografowałeś więcej piątką i weźmiesz 6D moim zdaniem źle leży w dłoniach ale to kwestia wielkości dłoni oczywiście i sprawa indywidualna , kolejna rzecz to guzikologia w 5II rewelacji nie było ale można było przyzwyczaić się do tego i spokojnie pracować , to co potrzebne było pod ręką w 6d odwrotnie zagmatwana guzikologia rodem z 60d , wiele przydatnych funkcji pochowanych . Szybkość AF sprawdzałem z ob 24-105 który był dołączony do 6d , co ciekawe nie widziałem żadnej różnicy w szybkości działania , tak jak już niektóre osoby wspominały jakość zdjęć moim zdaniem wyglądają mi lepiej z 5II .
Ktoś kto faktycznie mógł pracować jednym i drugim zauważył że tak naprawdę nic rewelacyjnego w 6D nie ma ,nie chodzi tu o przyzwyczajenia ale o wytrzymałość i jakość .Cena obawiam się wcale nie będzie spadała na 5II bo 5III jest dosyć drogi z cena ok 10 000 zł , canon 6D ok 5800 zł najnowsza 7II mimo że aparat innej klasy kosztuje w UK prawie 8 tyś zł !!! wiadomo że po pół roku cena spadnie ale i tak będzie wysoka .Większość osób które znam z 5II przesiadają się na 5 III na dobrych portalach widać podobne ruchy 5II na 5 III . Los 6D jest taki , szybko wskoczyła szybko zniknie albo pojawi się nowy model za 1,5 do 2 lat albo będziemy mieli 6II z odchylanym wyświetlaczem kolejnymi zabiegami kosmetycznymi i może w miarę normalny AF.
Ostatnio edytowane przez la tour ; 18-09-2014 o 01:05
Pracowałeś na 5II że masz talie wątpliwości ?
Kolega który już ten aparat sprzedał prowadził działalność komercyjna i bardzo chwalił 5II mimo że zrobił wiele tysięcy zdjęć .
Drugi kolega eksploatuje ten aparat w bardzo trudnych i często złych warunkach i jest bardzo zadowolony. 3 miesiące w Azji gdzie na aparat czekały duże spadki temperatur , bardzo duża wilgotność powietrza , kolega przeżył monsun i 5II bardzo chwali nadal .Twierdzi ze to pancerny aparat i przewoził go bardzo różnych warunkach , np na rowerze a drogi nie były asfaltowe tylko wyboje .W wysokie góry również idealny a przy wspinaczce łatwo nie jest , aparat dobrze działa dalej i kolega wcale nie ma zamiaru pozbywać się go bo jak twierdzi nic lepszego nie kupi za pieniądze podobne jak cena 6D. Większość osób w takich warunkach nigdy sprzetu użytkować nie będzie ale do takich warunków nadaje się właśnie 5II , 6 D już tego mogła by nie przeżyć .
Ostatnio edytowane przez la tour ; 18-09-2014 o 11:37