ale tak realnie - czemu to mialby byc problem?
ja mam rownolegle 6D z trojca czerwonych paskow i 600D z trojca szkiel EF-S (15-85, 60, 55-250). poza tym, ze na upartego czasem zapne trabanta pod 70-300, to to sa tak naprawde dwa oddzielne systemy, bo nawet jesli pewne rzeczy wygladaja i dzialaja dosc podobnie (bogu dzieki szkla sie wkreca w ta sama, prawidlowa, strone) to jednak pod wzgledem obslugi to sa zupelnie inne aparaty. teoretycznie moge sobie 600D na 60D zamienic, no to wtedy bedzie to bardziej przypominalo jedna bajke.
tylko ze 60D + 15-85 niewiele sie juz gabarytem rozni od 6D + 24-105 i tu mam zgrzyt - bo mi sie po prostu crop Canona dluzej nie kalkuluje :/
Jak nie ma stojacego, to kogo mam kopac?Staralem sie porownac dostepne szkla systemowe Fuji i Canona o zblizonych parametrach w odpowiedzi na stwierdzenie, ze te Caanonowskie sa niezaprzeczalnie lepsze optycznie.
Z ta czescia wypowiedzi wlasciwie sie zgadzam, jedynie chcialbym zaznaczyc, ze w pewnych obszarach X-E1 przerasta Canona 6D, jako przyklad podam wyciaganie z cieni. Jesli chcesz moge podeslac Ci jakiegos RAW-a do zabawy.![]()
Canon 6D + 16-35/4L IS + 40/2.8 + 35/1.4A + 135/2L Fuji X-E1 X-A1 14 35 18-55 EF-20 BLC-XE1 BLC-XM1
to nie problem tylko..... tak trochę bez sensu(dla mnie)
ja mam 5d +7d i nie uważam ze to inny system, 7d jest do zoomow
ale mieć całkowicie rożne szkła,ładowarki, gadżety , jakoś nie widzę żadnego uzasadnienia
to wręcz jest utrudnienie
chce! dawaj ile mozesz, przyjme kazda ilosc, na upartego moze byc emailem![]()
wystarczy 18-55, bo to doraznie bedzie podstawowe szklo. a jako zintegrowany kulturowo holenderski centus nadal mam moralne obiekcje przed cena tej przyjemnosci, wiec bedzie mi latwiej
no ale mozna go uzupelnic. w konkretnych zastosowaniach lepiej Fuji niz nikonowskim cropem. na pewno w przypadku Canona, jesli sie chce male i z dobrymi szerokimi stalkami - to crop lezy i kwiczy zalosnie, ze boli. Nikon wiele lepszy nie jest.
no wlasnie mnie tez o taki przypadek chodzi. drugi aparat robi u mnie rzadko za dodatkowy korpus do pierwszego (jako wydluzacz telerurki / gibany ekranik do zdjec z perspektywy zaby) a przede wszystkim jako osobny zestaw na lzejsze wypady. i zamiast canonowskiego cropa moge tu zrobic sobie znacznie mniejszy i de facto dajacy lepszy obrazek zestaw. w moim przypadku to bedzie X-E1.
Mysle, ze problem polega na pewnym bledzie w mysleniu. Nie ma systemu uniwersalnego. Nikonem nie zastapisz wielkiego formatu, Fuji nie zastapisz Canona, ale tylko w pewnych zastosowaniach. Landszafciarz moze spokojnie zostawic Canony i Nikony w domu zabrierajac jedynie Fuji, portrecista tez juz da rade (nowy 56/1.2). W necie znajdziesz tony materialu slubnego z Fuji, czyli tez sie da. Fotograf sportowy bedzie psioczyl na AF w Fuji, fotograf od architektury poplacze sie w systemie Nikona, ze nie ma 17mm z uklonem. To proste, nie kazdy ma takie same upodobania fotograficzne i nie kazdemu dany system odpowiada. Powiem wiecej, sa tacy, ktorzy posiadaja kilka systemow, poniewaz pewne rzeczy robi im sie lepiej jednym a inne drugim, w czym w takim razie problem?
Canon 6D + 16-35/4L IS + 40/2.8 + 35/1.4A + 135/2L Fuji X-E1 X-A1 14 35 18-55 EF-20 BLC-XE1 BLC-XM1
Ale chwila, rozmowa w wątku jest o korpusie a nie o szkłach. To Ty pierwszy stwierdziłeś, że matryca fuji odstaje od FF ale już znacznie mniejsza olympusowska jest już lepsza. Dlaczego? Tego się już nie dowiedzieliśmy.
To Ty zacząłeś porównywać oba korpusy ze szkłami zoom, gdzie Olympusowski Pro jest niemal dwukrotnie droższy od Fujikowego.
To Ty piszesz, że stałki i zoomy w Fuji są gorsze niż systemowe w Canonie po czym porównywałeś jedynie nową piątkę z niesystemową Sigmą, najlepszą obecnie 35mm na rynku co nawet wg Twojej oceny jest nieuczciwe i niemiarodajne, no ale niczego innego nie miałeś pod ręką...
Po tym wszystkim jedynym Twoim argumentem jest to, że moje argumenty są jednostkowe i wybiórcze? Naprawdę nie dostrzegasz śmieszności całej sytuacji?
Ja naprawdę w głębokim poważaniu mam czym i co ludzie tutaj fotografują , co lubią a czego nie. Forumowe bajania przestały mnie interesować już dawno temu. Jednak opinie, jakoby stałki i zoomy Fuji odstawały znacznie od systemowych L-ek uważam za krzywdzące dla tych pierwszych. Szkoda mi czasu nazabawy w linki, porównania ale wrzuć sobie jakiekolwiek testy kita 18-55/2.8-4, porównaj to z eLką 24-105/4. Nowszych zoomów nie używałem więc nie mam porównania, Ty pewnie tak skoro piszesz, że są one gorsze.
Porównaj sobie stałki 14/2.8, 23/1.4 , 35/1,4 czy 56/1,2 i pokaż mi, która z eLek jest tak niezaprzeczalnie lepsza? Dla ułatwienia możesz sobie wybrać czy chcesz po przemnożeniu na FF odpowiednik czy pozostać przy tej samej ogniskowej
Argumenty cen, wielkości i wagi przemilczę...
Ostatnio edytowane przez nowart ; 29-04-2014 o 11:20
no tak jako drugi zestaw, ale dla mnie wydanie kolejnych paru tysi tez nie ma uzasadnienia
sprzęt mam hobbistycznie i jak miałbym wejść w lekkie fuji to pod warunkiem sprzedaży systemu C
dla mnie parę tysi to wyjazd 2-4 tyg w fajne miejsce i wole tachać ciężkiego canona niż mieć w domu lekkiego fuji
ale gdybym zarabiał krocie to nie widzę problemu w posiadaniu paru systemów