Jako, że jest to mój pierwszy post chciałem serdecznie powitać wszystkich użytkowników forum.
Co do tematu jestem posiadaczem Canona 500D z którym do tej pory nie było problemów jednak ostatnio zaczął "głupieć". Po ustawieniu ostrości potwierdzonej piknięciem aparatu dociskam spust żeby zrobić zdjęcie i nic się nie dzieje aparat zachowuje się tak jakbym puścił kompletnie przycisk. Problem nasila się przy używaniu lampy zarówno wbudowanej jak i zewnętrznej, a żeby tego było mało to najczęściej występuje na kitowym 18-55mm f3.5-5.6 dużo rzadziej ale dalej denerwująco często z 28mm f2.8 za to nie zauważam tego problemu z 70-210 f3.5-4.5.
Myślałem, że to może wina napędu AF, że USM i tutaj pokazuje swoją wyższość ale z 50mm f1.4 też problem występuje. Robiłem aktualizacje oprogramowania nic to nie dało. Nie wiem już co może być przyczyną tego zachowania może jakieś ukryte ustawienia dotyczące potwierdzenia ostrości których nie umiem znaleźć aparatu czasami używa dziewczyna brata która nie ma o urządzeniach elektronicznych za dużego pojęcia ale dużo guzików wciska nie koniecznie wiedząc co one robią...