40D ma czyszczenie matrycy, 5Dc nie ma. Z tym, że czyszczenie nie jest lekarstwem na pyłki wszelakie i także wymaga ręcznego czyszczenia (chociaż znacznie rzadziej). Wszystko zależy od tego jak często i w jakich warunkach zmieniasz.
Przynajmniej na początku, sugeruje użycie jakiegoś sprawdzonego serwisu w tym zakresie. W Krakowie za pełną klatkę wołają 110zł, za cropa 90. Czyszczą wszystko, z obiektywem i filtrem.
Tyle, że czyszczenie matrycy nie powinno być priorytetem przy wyborze body. Ostatecznie raz do roku odżałujesz 90zł![]()
Jeżeli chcesz się uczyć, szukałbym czegoś większego, tak jak pisałem wcześniej. Jest trochę wątków na temat jak kupować używane aparaty, poczytaj. Nie kupuj też pierwszego z brzegu, rozglądnij się, przetestuj. Poszukaj wśród znajomych sprzętu na testy, na pewno ktoś się znajdzie. Jak weźmiesz do ręki cokolwiek dwucyfrowego, wyleczysz się z pomysłów typu 1100D![]()