Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Wątek: Czy Canon 60d jest dużo gorszy od sony a580?

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Odp: Czy Canon 60d jest dużo gorszy od sony a580?

    Rozpiętość tonalna... Czyli chcesz robić kiepsko naświetlone zdjęcia a później je ratować... Zanim zaczniesz argumentować odpowiedz sobie na pytanie; Olu zawodowców korzysta z Sony A ilu z Canona lub Nikona...

    Bernard Wybierała
    pozdrawiam
    Bernard Wybierała

  2. #2

    Domyślnie Odp: Czy Canon 60d jest dużo gorszy od sony a580?

    Cytat Zamieszczone przez Bernard Zobacz posta
    Rozpiętość tonalna... Czyli chcesz robić kiepsko naświetlone zdjęcia a później je ratować... Zanim zaczniesz argumentować odpowiedz sobie na pytanie; Olu zawodowców korzysta z Sony A ilu z Canona lub Nikona...

    Bernard Wybierała
    napisałem że chcę zrobić zdjęcie, w którym mam w kadrze słońce i zacienione krzaki. Podałem to jako przykład ponieważ obecny aparat spokojnie oddaje detale zarówno w cieniach jak i w jasnych partiach. Zakres tonalny matrycy na to pozwala. Nie chodzi o to, ze robię słabo naświetlone zdjęcia bo ustawiam naświetlenie tak by najlepiej pokazać to na czym mi zależy w zdjęciu ale chodzi o to jak wiele można wyciągnąć z cieni i świateł w canonie w stosunku do sony lub nikona.

    Nie interesuje mnie ilu zawodowców korzysta z sony, nikona, pentaxa, canona. To nie jest wyznacznik moich oczekiwań.
    Zadałem konkretne pytanie odnośnie realnego odczucia w niskiej rozpiętości tonalnej Canona w stosunku do innych producentów.

    Jeśli twoim argumentem jest, że inni zawodowcy bawią się nikonem i canonem to jakoś to do mnie nie przemawia. Konkrety proszę. Jakoś taki dociekliwy jestem i nie podążam ślepo za resztą stada jak tępy baranek. To co jest dobre dla setki innych osób nie musi być dobre dla kilku pozostałych osób o odmiennych oczekiwaniach.

    Nie potrzebny mi szybki AF, nie potrzebne mi 9 czy 39 czujników krzyżowych AF - mi wystarczy jeden centralny.
    Nie robię zdjęć w nocy więc iso 12800 średnio mnie interesuje
    Nie robię zdjęć w deszczu więc nie interesują mnie zawodowe aparaty z uszczelnieniami.

    Na spacerach lubię fotografować jasne niebo ale chcę też na zdjęciu mieć dużo z detali w ciemnych miejscach. takie fotki często robię i o to pytam. A to czy te zdjęcia są dobre, poprawne, ładne czy wartościowe to raczej subiektywne odczucia i nie każdy musi mieć takie same upodobania.
    W zdjęciach studyjnych to każde lustro nawet to sprzed 8 lat spokojnie zapewni odpowiednią jakość jak na moje potrzeby.
    W fotografii najważniejsze jest światło.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •