Testuje Lightroom Mobile u siebie, i sa tam dwie rzeczy ktore mi sie osobiscie nie podobaja:

- zdjecia importowane do iPada ida "przez chmure" czyli musi byc internet. Nie ma mozliwosci uzycia sieci lokalnej. Kazdy import jest "trawiony" przez serwery Adobe. Wiaze sie to z tym, ze te zdjecia sa dostepne przez lightroom.adobe.com i mozna je pokazywac szerszej publice.
- brak wlasnych presetow (ale Adobe stara sie podobno to poprawic, aby to umozliwic w nastepnych wersjach).

Ogolnie rzecz biorac ciakawe narzedzie. Jest tu wiele limitacji ale to jest tylko dodatek do glownego Lightrooma.

Ciagle nie wiem czy warto doplacac do takich rozwiazan, jesli np. mozna sie polaczyc z kompem za pomoca LogMeIn przez ipada i otworzyc sobie pelna wersja LR na ipadzie i obrabiac zdjecia na sofie LogMeIn dla zastosowan niekomercyjnych jest darmowe