@ rafi22 nie ma sensu wymieniać dysku SSD ot tak. Dysk padnie jak przyjdzie jego koniec i tyle, jak będziesz miał szczęście to w okresie gwarancji i wtedy dostaniesz nowy. Dyski SSD mają ograniczone czasy zapisu i odczytu dodatkowo parę innych parametrów i poprostu się kończą w pewnym momencie. Czasem dyski te wytrzymują 5 miliardów godzin, czasem 5 minut bywa różnie i koniec (oczywiście wyolbrzymione świadomie, 5 miliardów żaden nie wytrzyma, żeby potem specjaliści nie gadali że gadam bzdury...). Nie możesz z nich odzyskać danych (z jednym kosztownym wyjątkiem) ale uzbrojony w tą wiedzę możesz spokojnie używać SSD aż po kraniec jego dni. Dysk SSD system, do tego talerzowy na dane i backup wazniejszych rzeczy na drugim dysku lub płytach. SSD padnie to kupisz i wymienisz, zainstalujesz OS i tyle, kilka stów w kieszeni.
Nie kupuj dysku hybrydowego, jak padnie kontroler to masz po dostępie do danych na talerzu i musisz oddać dysk do przełożenia talerza żeby odzyskać dane -> $$$ i brak pewności.
Nie wywalaj niepotrzebnie kasy. Chyba, że chcesz sie czuć bezpiecznie a mieć dysk o porównywalnej szybkości to kup dysk SAS 10 lub 15k obrotów z gniazdami SATA. Działa niewiele wolniej, minus to hałas - skrzeczenie jak stacje dyskietek.
Jeśli już będziesz kupować, raczej nie kupuj dysków Microna, mają niedopracowane firmware. Sprawdzaj często czy są nowe firmware do SSD na stronach producenta.
EDIT: z listy wynika, że chcesz używać karty graficznej w procesorze. Kup sobie kartę graficzną Nvidia Quadro, może byc jakaś używka bardzo dobrze wspiera prace w PS czy AI (podejrzewam, że LR także, nie mówiąc o sprawach typu PR czy AE). Możesz kupić za kase na dysk, a na niego sobie spokojnie odkładać aż do momentu aż padnie.