Niby tak, ale wszystkie prócz L-ki prezentują porównywalny DLA MNIE W TYM PRZYPADKU pułap cenowy poniżej 2 tys. zł - więc to nadal średnie kryterium wyboru.Ponieważ nie ma DLA MNIE W TYM PRZYPADKU różnicy czy wydam 500 zł w tą czy w tamtą stronę, o ile jakość produktu uzasadni taki wydatek. Różnica DLA MNIE W TYM PRZYPADKU robi się dopiero przy L-ce - ale na tą chwilę ją odrzucam, ponieważ nie przekonuje mnie jej przewaga w ostrości (o ile istnieje) i niepotrzebna mi jej stabilizacja - a więc spodziewana jakość produktu nie uzasadnia DLA MNIE W TYM PRZYPADKU ponad 1000 zł większego wydatku. Chyba że ktoś przekona mnie, że L-ka jest o klasę lepsza od pozostałych i warto ponieść ten wydatek?
Jeśli nie, to nadal zostaje trzech konkurentów i trudny wybór.