Canon 7D + adapter microSD - dziwna sprawa

[pan.kolega]

Obawiam się, że karta to nie jest zupełnie podejrzana i śmiało można ją wykluczyć z tego typoszeregu. Stawiałbym na adapter jako najbardziej podejrzany.

Ustalenie "dlaczego" jest raczej trudne, ustalenie kto winien możliwe, ale może być drogie i czasochłonne. Np. spróbuj z inna karta, spróbuj z innym urzadzeniem (komputer) itd.

Z doświadczenia z różnymi wyrobami "Sandisk", nie tylko kartami pamięci, nigdy bym nie wykluczał tej firmy z jakiegokolwiek śledztwa. Mam kilka tuzinów różnych kart (co najmniej) i tylko z Sandiskiem miałem problemy.

SanDisk says it produced some bad 32GB and 64GB microSD cards

[pfans]

Pan.kolega ma w pełni rację . Support SanDisk'a przyznał, że przyczyną problemów jest to, że karty microSD nie były przez nich testowane z tym modelem aparatu. Tyle w temacie.

Podsumowując: Pomysł adaptera jest ciekawy (wszelkiego rodzaju "awaryjne sytuacje", a niemal każdy smartphone posiada w sobie microSD), ale na razie to rozwiązanie jest mało efektywne. W sprawdzonych przeze mnie 5 kartach (microSDXC sandisk ultra, microSDHC brendowane przez Nokia i trzy karty microSD z pod znaku "no name") tylko jedna karta działała w sposób normalny (czyli nie powodowała spowolnienia pracy aparatu, dawała się formatować, była prawidłowo widziana przez komputer wraz z plikami).

[Bolek02]

W jakim sensie ten pomysł z adapterem jest ciekawy ?
Nie prościej kupić sobie dodatkową kartę odpowiedniego formatu i używać bez problemu ?
Adapter nie jest wcale tani w tym formacie, poza tym z całą pewnością ogranicza transfer szybkiej karty, więc jest to sztuka dla sztuki, a nie ciekawe rozwiązanie
SanDisk to dla mnie jak na razie jedyna firma z której kartami nie miałem złych doświadczeń.

[zdebik]

Pomysl oczywiscie ciekawy, ale dla amatora ktory woli bidolic na forum niz robic zdjecia.

Adapter to sobie mozna zalozyc z micro sd na sd do kompakta, tyle w temacie. Zakladanie podobnych rzeczy do 7D to profanacja ktora graniczy z czysta glupota eot.

[Bolek02]

Pomysl oczywiscie ciekawy, ale dla amatora ktory woli bidolic na forum niz robic zdjecia.

Adapter to sobie mozna zalozyc z micro sd na sd do kompakta, tyle w temacie. Zakladanie podobnych rzeczy do 7D to profanacja ktora graniczy z czysta glupota eot.

W rzeczy samej tak właśnie jest i lepiej bym tego nie podsumował

[becekpl]

e tam, skoro można zaoszczędzić 10 zeta to chyba warto
bardziej mi się podoba roztrząsanie później "dlaczego nie bangla???"
czego człowiek z nudów nie wymyśli

[pan.kolega]

Pomysl oczywiscie ciekawy, ale dla amatora ktory woli bidolic na forum niz robic zdjecia.

Adapter to sobie mozna zalozyc z micro sd na sd do kompakta, tyle w temacie. Zakladanie podobnych rzeczy do 7D to profanacja ktora graniczy z czysta glupota eot.

Adapter z micro SD do SD to tylko druty, nie zawiera żadnej elektroniki. Niektóre karty micro są nawet szybsze od identycznie oznakowanych kart standardowych. W dodatku pobierają mniej mocy. I często są tańsze.
Wkładanie ich nawet do 5D3 jest legalne, przynajmniej w krajach demokratycznych . Większy kawałek plastyku w żaden sposób nie uszlachetnia pamięci.

[Bolek02]

e tam, skoro można zaoszczędzić 10 zeta to chyba warto
bardziej mi się podoba roztrząsanie później "dlaczego nie bangla???"
czego człowiek z nudów nie wymyśli

Cała ironia tematu polega na tym, że się nie zaoszczędzi przynajmniej za pierwszym razem, bo ten adapter SD-CF sporo kosztuje
Dopiero jak się kupi więcej kart to te 10zł można odzyskać kosztem ograniczenia szybkości transferu

[becekpl]

panie kolego ale tu chodzi o sd-cf, a to już nie tylko druty