[RobertON] przyroda, pejzaże i inne

[zysk]

A dla mnie nie starczyło i odmówili realizacji zamówienia.

Jak przyjadę na żużel dam Ci pooglądać .

[tryton]

411 - very good

[RobertON]

411 - very good

Thx, dzięki za odwiedziny.

--- Kolejny post ---

Jak przyjadę na żużel dam Ci pooglądać .

Trzymam Cię za słowo

[zysk]

ak przyjadę na żużel dam Ci pooglądać .
Trzymam Cię za słowo

żartowałem

[Irek07]

Jeśli chodzi o rozpoznawanie ptaków to tylko "Ptaki" przewodnik Collinsa. Obecnie do dostania na wiadomym portalu za sześćdziesiąt parę złotych. Pamiętam, trzy lata temu, kiedy wyszło w końcu polskie wydanie. To było prawdziwe święto dla ptasiarzy

[słowiczek]

411 dużo wody i dużo przestrzeni, podoba mi się
410 próbujesz podchodzić bliżej? Tzn jako landszaft z ptactwem na planie jest super, ale gdybyś chciał skoncentrować się na ptaku musiałbyś podejść. 300/4+tc1.4?
Z książek polecam "Ptaki", autor Dariusz Graszka-Petrykowski. Bardzo dobry podręcznik dla obserwatora i przyrodnika, co ciekawe, napisany przez fotografa, bo m.in. tym zajmuje się autor. Rozmiar pozwala spakować książę do plecaka, a sztywna oprawa skutecznie chroni.

[RobertON]

411 dużo wody i dużo przestrzeni, podoba mi się

Cieszę się, taki BW landszafcik z użyciem "szerokiego" szkiełka 20 mm.

410 próbujesz podchodzić bliżej? Tzn jako landszaft z ptactwem na planie jest super, ale gdybyś chciał skoncentrować się na ptaku musiałbyś podejść. 300/4+tc1.4?

Nie dało się bliżej, bo woda za szeroka . Tak zrobione 300+TCx1,4, to mój jedyny "dłuższy" zestaw.
Kupiłem "Fotografujemy ptaki" G.Kłosowski, jest w drodze.

[zysk]

Cieszę się, że mogłem pomóc z księgą

Podziekowanie,własnie dziś po południu zobaczyłem ,jak jakiś brązowy listek spadł na gałazkę tuji.
A później na inna gałazke a w końcu do karmnika.
A to był mysikrólik z brazowym podgardlem,bez tej księgi dalej żyłbym w przekonaniu,
że to utytłany wróbel .

[Irek07]

Podziekowanie,własnie dziś po południu zobaczyłem ,jak jakiś brązowy listek spadł na gałazkę tuji.
A później na inna gałazke a w końcu do karmnika.
A to był mysikrólik z brazowym podgardlem,bez tej księgi dalej żyłbym w przekonaniu,
że to utytłany wróbel .

Mysikrólik w karmniku to naprawdę spora rzadkość. Masz zdjęcie?

[zysk]

Mysikrólik w karmniku to naprawdę spora rzadkość. Masz zdjęcie?

Nie ,niestety nie.To trwało około minuty,sprzęt w bagażniku auta,ale ucieszyło mnie to rozpoznanie ptaka ,niemal jak fotka .
Zresztą to było późne popołudnie i przez okno,więc pewnie byłoby nędznie.
btw
to słowiczkowa sprężyna:
najpierw kazał gapić się na ptaki,później obserwować,następnie fotografować,
a w końcu zbudować karmnik i dokarmiać .
To krecio-ptasia robota.
Ale chyba przyjemna i ciekawa .