Są też osob, którym zależy na nowym sprzęcie, choćby z uwagi na gwarancję i tutaj NOWA Sigma jest w cenie używanej 550EX.Zamieszczone przez mirhon
To jest jeden z większych dylematów jeśli chodzi o lampę i w praktyce wygląda to tak:
430EX - nowa, amatorska, ale w sumie z duzymi możliwościami i średnią mocą;
550EX - używana, profi, duża moc i jeszcze większe możliwości, ale uwaga na egzemplarze zajechane przez zawodowców;
Sigma - nowa, profi, duża moc, duże możliwości, no ale... to nie Canon:wink:
A wracając do Twojego dylematu między 430EX a 550EX, podoba mi się koncepcja zestawu z 420EX i jesli na tym Ci zależy to chyba nie ma się nad czym zastanawiać.
Gdybyś rozważał samą 550EX to zwróciłbym Ci uwagę na jej ogromiaste rozmiary mogące sprawiac potencjalny problem w połączeniu z miniaturowym 350D. Skoro jednak chcesz dokupić 420EX, to nie ma o czym gadać :-)
Tu masz takie porównanie rozmiarów: