Oko do zdjęć masz dobre... Ale chciałbym Ci zwrócić uwagę na kilka rzeczy:
-kolory na zdjęciach kwiatów i pąków z pszczołą są nieco mdłe, masz jeszcze sporo zapasu żeby powyciągać z nich "zycie" i kolory zachowując naturalność, jeśli kadr jest taki sobie, można się pobawić również z bokehem, nieco mocniej akcentując plastykę (podnieść kontrast, clarity, podkolorować lokalnie, itp.)
-miej świadomość światła... przy wysokim słońcu różnica między cieniem i światłem jest dość duża. Widać to na zdjęciach 18 i 21 oraz 24 i 25 (ale tu zapewne efekt zamierzony) - przejścia światło-cień są trochę za ostre, rozpraszają. Przy słońcu wschodzącym lub zachodzącym (bądź lekkim półcieniu) przejścia światło-cień są delikatniejsze i łatwiejsze w odbiorze. Takie "ostre" zdjęcia można czasem poprawić winietą, czyli przyciemnić te mocno kontrastowe połacie bokehu.
-oglądaj innych i jeśli Ci się coś spodoba, podumaj jak zostało zrobione (światło, kadr, parametry obiektywu, obróbka, kolory, itp.), inspiracje nie są złe, ...ot dla przykładu: ТаŃŃŃна ĐвоŃина - ŃĐžŃОгŃаŃии. 35ŃĐžŃĐž jesli lubisz naturę
-jeśli robisz zdjęcia w "jpg" ...to rób w "raw" i nie bój się obróbki, z rawów można o wiele więcej wyciągnąć i nie bój się coś sama "podmalować" pędzlem, jeśli uznasz, że tak to powinno wyglądać, a aparat nie uchwycił (ale z umiarem)
-jest coś takiego jak "mocne punkty obrazu", jak chcesz pokazać coś niewielkiego, bądź skierować wzrok osoby oglądającej na jakiś konkretny fragment kadru, spróbuj umieścić go w takim punkcie.
-zdjęcia z telefonu przyjemne w odbiorze, ale 60d zapewne zrobiłby to lepiej.
powodzenia