Posiadam obecnie 5d1 i 50d, chciałbym drugą FF, nie ukrywam, że AF w piątce bywa zawodny (bywa!), czy warto zamiast kupować drugą piątkę, nawet mark II, zainteresować się 1DsII? Czy w dzisiejszych czasach nadal stanowi on niezawodne narzędzie pracy i wart jest wydanych nań pieniędzy? Dla celnego AF byłym w stanie znieść wagę cegiełki i mniejszy ekran oraz powaloną klawiszologię (jedynki mi nie obce, miałem już 3 sztuki ale nigdy Ds).
Zastosowanie to typowa fotografia ślubna i praca na 2 korpusy. 50d jednak lekko odstaje od FF
Czołg pracowałby z 16-35 lub 24-70 oraz zestawem stałek znanych każdemu ślubnemu.

Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk