Cytat Zamieszczone przez RobertON Zobacz posta
Nooo... ale wsadziłeś kij w mrowisko i to kilka mrowisk, albo gniazdo os
Może nawet szerszeni Tak, zdaję sobie z tego sprawę, ale tak gwoli przypomnienia, albo zwrócenia uwagi, opis subforum jest następujący:
Jak fotografować, jak zarabiać, jak się uczyć, jakim sprzętem, zlecenia, pomoc wzajemna i inne tematy z tym związane.
Sam na prośbę mojej znajomej będę robił pierwsze w życiu ślubne repo. Do tej pory też robiłem na ślubach, ale bardziej jako taki wujek Kazik, więc co wyszło to wyszło, jak nie, to nikt mnie za to do paki nie wsadzał...
Tak czy owak, nawet jak to jest niskobudżetowa impreza, a ja robię to "za jeden uśmiech" to chciałbym po pierwsze: zdobyć doświadczenie, a po drugie trochę się wypromować, a przynajmniej wśród znajomych, a z czasem kto wie.... generalnie ja się na śluby nie nastawiam, ale wiem, że to jeden z lepiej opłacanych zawodów jeśli chodzi o fotografię i każdy prędzej czy później się nad tym grubo zastanawia....ale do rzeczy....

Wchodzę na forum/subforum poświęcone ślubnej fotografi szukając porad tych co już odpowiadali na pytania innych... otworzyłem dwa pierwsze wątki... w każdym z nich pytający był niejako mieszany z błotem, coby nie wspominać o fizjonomii...

Koniec końców, nie zostałem zachęcony do lektury, ani tego forum, ani żadnej z proponowanych w nim publikacji, natomiast zostałem zmuszony szukać czegoś na własną rękę... wszystko spoko, poszukam sobie... tylko w takim razie jaki jest sens tego subforum? Bo przecież gdyby go nie było i tak każdy musiałby/powinien poszukać czegoś na własną rękę... a tak przychodzi tu, i co? Wszyscy każą mu się odp i szukać czegoś na własną rękę...

Mam pomysł... może należałoby zmienić opis?

Fotografia Ślubna
My już fotografujemy, zarabiamy, umiemy, tylko L-ki, nie pomagamy, na inne tematy pisać w innych subforach