Moje auto służbowe wyglada tak jak prywatne albo lepiej. Prywatnym jeździ głownie żona. Tu bardziej wchodzi w grę osobowość człowieka.
No właśnie problem z tym co tam jeszcze będzie trzeba. Jak ten obiektyw z zewnatrz tak wyglada, to nie oczekiwałbym "stanu kolekcjonerskiego" wewnątrz...