O obiektywie 80-200mm należy zapomnieć, nie ma już chyba wsparcia serwisowego. Jak się zepsuje to 3 tys w błoto. Już bym wolał te 70-200 zmęczone kupić i wymienić przednią soczewkę i co tam jeszcze będzie trzeba.
O obiektywie 80-200mm należy zapomnieć, nie ma już chyba wsparcia serwisowego. Jak się zepsuje to 3 tys w błoto. Już bym wolał te 70-200 zmęczone kupić i wymienić przednią soczewkę i co tam jeszcze będzie trzeba.