Hej,
chciałabym kupić lustrzankę, która mi posłuży i na której będę mogła się uczyć.
Myślałam o Canonie 600d i obiektywie Tamron 17-50 (choć ten obiektyw nie ma chyba dość dużego zbliżenia).
Co o tym myślicie?
Marta
Hej,
chciałabym kupić lustrzankę, która mi posłuży i na której będę mogła się uczyć.
Myślałam o Canonie 600d i obiektywie Tamron 17-50 (choć ten obiektyw nie ma chyba dość dużego zbliżenia).
Co o tym myślicie?
Marta
Jeżeli nie miałaś wcześniej styczności z bardziej zaawansowaną fotografią cyfrową, to wystarczy. W podobnym budżecie jest np. 60d. Obiektyw jest zdecydowanie godny polecenia, tylko trzeba dobrać "dobrą sztukę" (FF/BF). Od "zbliżania" są inne konstrukcje, nie ma w pełni uniwersalnych obiektywów. Zasadniczo to podaj budżet i oczekiwania.![]()
Nadal więcej sprzętu niż umiejętności...
600D i tamron 17-50 jest bardzo dobrą propozycją na początek. Szczerze polecam.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Marta, na początek zestaw w sam raz. Co do obiektywu, jak doradza @Kecaj, sprawdź i wybierz z kilku sztuk. Ewentualnie nowy, z gwarancją kalibracji.
Jeśli to ma być Twój pierwszy zestaw, polecam nowy. Nie będzie rozczarowania a i emocje przy rozpakowywaniu większe. No i ten zapach nowości
Wysłane z iPhone przez Tapatalk
5DII | 17-40/4L | 24-70/2.8L | 70-200/4L IS | 430 EX
http://www.obiektywni.pl/autorzy/aut...68-0-0-0-0.php
http://www.canon-board.info/galerie-...karaiby-84676/
Sprzęt: C650D+BG-E8, T17-50/2.8, C550EX dawniej: C20D, C300D, G3, S70-200/2.8, C50/1.4, T17-35/2.8-4.0, T90/2.8 macro...
Właściwie jeżeli chodzi o "nauczenie się" fotografii wystarczyłby ci jakikolwiek aparat umożliwiający ci kontrolę nad zdjęciem,ale twój wybór ma jedną bardzo poważną zaletę:to porządny zestaw,który zostanie u ciebie na długo...pozdrówka,powodzonka,cierpliwości no i upragnionych efektów![]()
Hej!
Jesli dopiero zaczynasz przygode z fotografia proponuje rozwazyc taki aparat. Test Sony DSC-RX10 - Wstęp - Test aparatu - Optyczne.pl Moim zdaniem lustro na poczatek wcale nie jest dobrym wyborem. Powodzenia!
A ja będę nieugięty... Jeśli rozważasz zakup sprzętu używanego, to zastanów się nad 550D. Od 600D różni się tylko brakiem ruchomego ekraniku. Wszystko inne (poza chyba palnikiem lampy błyskowej czy coś takiego) ma to samo. Oszczędzasz w ten sposób 2-3 stówy, które możesz przeznaczyć na obiektyw, albo jakies akcesoria (albo zostawić w kieszeni).
Tamron 17-50 nie ma żadnego przybliżenia. Jest to tak zwany zoom standardowy, który da Ci zakres szerokiego kąta (przy 17mm) idealny to krajobrazów do tego co w dużym uproszczeniu widzi Twoje oko (50mm, którym możesz np. robić portrety). Bardzo fajny, jasny obiektyw (stałe światło 2,8) dostępny w dwóch wersjach: ze stabilizacją i bez. Sam używam i uważam, ze jest dużo lepszy niż kitowy i... i właściwie tyle.
Jeśli interesuje Cię trochę większy zakres ogniskowych to jest jeszcze Sigma 17-70, z troszeczkę gorszym swiatłem, ale w podobnej cenie. Też fajny, ale czytałem całe mnóstwo komentarzy, ze stabilizacja obrazu siada w nim niemal idealnie po 2 latach (kiedy to wygasa gwarancja). Są jeszcze systemowe Canony 17-85 (w podobnej cenie, lecz ma wyraźnie gorsze światło) i 15-85, ale ten jeśli nowy to wydatek ponad 2000zł.
Absolutnie nie patrz na to, że obiektyw nie daje dużego zbliżenia. Nie musi! Zaufaj mi, że dużo częściej będziesz mieć problemy z objęciem fotografowanego obiektu niż z faktem jego oddalenia. Jeśli używałaś aparatów kompaktowych, to zastanów się- jak często używałaś największej ogniskowej? A teraz weź do ręki swoją "małpkę" i zobacz co ma napisane obok dostojnego i marketingowego "zoom 10X" albo i więcej. Będą tam ekwiwalenty ogniskowych... Nie można tego tak wprost porównywać z ogniskowymi uzyskiwanymi w lustrzance ale... np. mój wiekowy Nikon Coolpix daje 7,9mm- 17,1mm. Co prawda jego 17.1 nie jest odpowiednikiem 17mm z obiektywu Tamrona (wszak kompakty mają mniejsze matryce), ALE wciąż jest to szerszy kąt (aka mniejsze zbliżenie) jakie daje mi 50mm z Tamrona.
Są obiektywy takie jak 18-135/ 18-200/ a nawet 18-270. Tylko pytanie czy tego potrzebujesz. A jak nie, to po co Ci to? No chyba, ze chcesz latać za ptakami, wtedy 300mm jest absolutnym minimum
--- Kolejny post ---
Nie no rewelacja... aparat dający obrazek delikatnie mówiąc gorszy od większości luster Canona, w cenie używanego 7D z obiektywem (albo nowego body). Dlaczego akurat ten?
Nie no, przesada...Obrazek RX10 jest bardzo dobry i powiedziałbym, że to w tej chwili najlepszy aparat "podróżniczy" na rynku. Chociaż cena faktycznie zaporowa. Ale do nauki się nie nadaje, bo za bardzo rozleniwia.
Do nauki to taki aparat, którym można zrobić wszystko, ale jednocześnie ma sporo ograniczeń, które trzeba nauczyć się obchodzić. Na przykład Zenit.