Trochę nie dopinowałem własnego wątku , a tu dyskusja jak się patrzy. W domu mam jeszcze starego Drucha - może to alternatywa na Afrykę. A tak na poważnie , w Afryce byłem już wiele razy , w różnych krajach (Namibia, Nigeria , Kamerun , Niger ) i nie podzielam obaw z niektórych wpisów. Jeżeli zachowuje się minimum rozsądku można podróżować bezpiecznie a ludzie są bardzo przyjaźnie nastawieni. Choć nie wiem ,jak zareagowaliby na rozstawianie parasolki , wyzwalaczy radiowych i lamo. Ale może to dobry pomysł.
Po głębokim namyśle zdecydowałem się jednak na zakup Canona 70d , głównie ze względu na lepsze użytkowe ISO w stosunku do posiadanego przeze mnie 600d. Goryle , które będą jedną z ważniejszych tegorocznych atrakcji, siedzą niestety w cieniu wśród drzew i cie chcą zastygać do ujęc. Dlatego lepsze ISO będzie ważne , zwłaszcza z 100-400.
Zastanawiam się też nad kamerą sportową ( np. Drift Ghost) do właśnie dyskretnych ujęć w miastach .Byłbym wdzięczny za opinie w tej kwestii, co wybrać i czy w ogóle warto.