Witam serdecznie! Zajmuję się głównie fotografią portretową a od czasu do czasu także ślubną. Posiadam 5dII i zestaw szkieł: c16-35/2.8, c35/1.4, c85/1.8. Jako backup posiadam wysłużonego 350d i właśnie rozważam zakup nowego 7d (ceny właśnie spadły gdyż jak wiecie wyszedł właśnie nowy 7dII). Wiem, że to crop, ale podpinając wyżej wymienione szkła będę miał ekwiwalent 24, 50 i 135. Wiem, że to nie to samo co 24l, 50l i 135l na full-frame, ale według mojego rozumowania będę mógł fotografować na 2 body bez kupowania dodatkowych szkieł.
Za 7d przemawia także to, że AF jest dużo szybszy niż w 5dII, a przy fotografowaniu dzieci ma to duże znaczenie.
Podpinając się pod temat, moje pytanie jest następujące: czy w takim przypadku ma sens kupowanie crop’a jako dodatek do full-frame’a?