No dokładnie. Teraz mam cofkę do tego szkła.
Co do używek to nigdy nie kupuję. Wyobraź sobie że sprzedałem ci to szkło w zeszłym tygodniu, miałem taki zamiar a i wówczas śmigało pięknie.
A wczoraj klops...szkoda gadać
Rozmyślam nad innym szkłem tylko co to będzie jak znów trafię na syf?