Witajcie!

Od dłuższego czasu trzymał się mnie jak rzep plan zakupu jakiegoś porządnego aparatu, ale niestety miałem inne, ważniejsze wydatki i dopiero teraz mogę wrócić do rozważań.

Do tej pory miałem okazję "pobawić się" cudzymi aparatami jak i kiedyś moją hybrydą, mam "jakotakie" pojęcie o fotografowaniu, jestem w stanie sobie wyobrazić wpływ poszczególnych parametrów na otrzymany efekt.

No ale do rzeczy: Po wielodniowej lekturze internetu do finału przeszły:
- 1100D
- 600D
- 550D

Myślałem początkowo o używanym sprzęcie, ale jednak możliwość odliczenia VAT'u i gwarancja skłaniają mnie ku nówce. Jak jest z wymienionymi powyżej aparatami? Czy odczuję jako początkujący różnicę między nimi? Początkowo chcę kupić z kitowym 18-55, ale jeżeli fotografia mnie pochłonie, oczywiście nie odpuszczam rozważenia nowych szkieł .

Chcę wydać do 1700 PLN brutto.

Co mi powiecie o w/w body?

A i jeszcze jedno - można gdzieś dzisiaj dostać jeszcze nowego 550D?


Pozdrawiam