Kolego, otrzymałeś już odpowiedź na swoje pytania:
Zamieszczone przez tomek s
Miałem wszystkie trzy tzn. 17-40; 24-105 i 24-70 no i co? No i wszystkie w pewnym sensie dają radę 24-105 to szkło bardzo uniwersalne i jak ktoś chce mieć tylko jedno szkło do pstrykania wycieczkowych zdjęć to jest to niezłe rozwiązanie. Jak ktoś chce jedno szkło i trochę więcej światła, bardzo dobrą jakość i kloca do dźwigania to polecam 24-70L. Moim zdaniem to jest najostrzejsze szkło, którym od biedy można zrobić jakiś przyzwoity portret, ale dłuższe bieganie z tym grzmotem po górach nie bardzo sobie wyobrażam. Typowym i świetnym szkłem krajobrazowym na pełnej klatce jest zdecydowanie 17-40. Jak masz inne obiektywy uzupełniające potrzebne ogniskowe to bierz właśnie to UWA. Niektórzy psioczą, na jego nie do końca ostre rogi, ale po przymknięciu jest rozsądnie ostry, dobrze trzyma kontrast, kolory, świetnie pracuje pod światło, ma szybki i pewny af i jest lekki Jak dla mnie do krajobrazu tylko to, ewentualnie jak Cię stać to jeszcze 16-35L
Po co dalej bić pianę?