Nie chce mi się wdawać w głupią polemikę, bo widzę, że jesteś typem który tylko szuka pretekstu żeby komuś wytknąć błędy. Wyobraź sobie, że wielokrotnie mi się zdarzyło znaleźć jakieś śliczne miejsce, szwędając się na piechotę lub poruszając się samochodem terenowym, które mnie urzekło i które sfotografowałem. Miałem potem poważny problem żeby przypomnieć sobie gdzie to dokładnie było i zlokalizować to miejsce żeby potem móc tam wrócić. W tym przypadka GPS przychodzi z pomocą... jeżeli Tobie wystarczy świadomość, że to śliczne miejsce było w okolichac np Bangkoku to fajnie, ale ja bym jednak chciał wiedzieć gdzie dokładnie. Więc proszę nie komentuj już moich postów jak nie masz nic mądrego do powiedzenia ok?