[Tomasz Golinski] Iran, Persepolis

[sail0r]

w Operze tez nie dziala

[Tomasz Golinski]

Dziś jeździłem po okolicach Narwi: Kruszewo, Topilec... Przy okazji pobawiłem się fajnymi lensami.

źródło

Sceny z życia żab

źródło

[Tomasz Golinski]

Wreszcie udało mi się przekopać przez zdjęcia z Festiwalu Szantowego Kopyść. Ostrzegam, że jest ich całkiem dużo, ale jakoś tak wyszło...

źródło

W szczególności polecam katalogi:
Ryczących Dwudziestek

źródło

Ponton Bandu

źródło

oraz Mechaników Szanty

źródło

Zapraszam do wyrażania krytycznych uwag.

[snow]

To ja skomentuje te co tu są :wink:

1. brzydko obcięta gitara, myśle że ja bym skadrował troche niżej i szerzej
2. coś mi tu nie pasuje ale nie wiem dokładnie co, generalnie fajna mina
3. troszke szerzej bym dał
4. najfajniejsze z tych 4 zdjęć Kadr mi się ten podoba.

Reszty to za dużo oglądania.

[Moris]

"Mechaników Szanty" - IMHO najlepsiejsze, do pozostałych można by się jedynie kadrowania przyczepić

aaa ... no i muflo-endżin - wymiata !!

[Tomasz Golinski]

Przy okazji battle trafiłem na taką niezbyt przyjemną imprezę:

źródło

Pożar stawów hodowlanych na Dojlidach

Jacyś smarkacze (tak podejrzewam) podpalili trzciny, a strażacy nie dali rady gasić, bo było to poza ich zasięgiem. Tylko stali i patrzyli. No, i pilnowali, żeby na brzeg nie wylazło

[Tomasz Golinski]

Wrzucam parę zdjęć, które odpadły przy selekcji do bitwy.

źródło

Ptaki

Zapraszam do oceny porównawczej

[DoMiNiQuE]

Zapraszam do oceny porównawczej

Najbardziej bodoba mi sie fota pliszki zoltej (?) i ostatnia fota pliszki siwej.
Szkoda, ze jakosc nie jest jak z 5D + 400/5.6 ...ale znam ten bol.
Do perkozow blisko podchodziles? Mnie te ptaki nie lubia (jak wszystkie ) i mimo usilnych staran uciekaja z kilometra

[mxdanish]

Bardzo pozytywnie pliszka siwa (ostatnie zdjęcie z serii)
szkoda że nie na jakiejś gałązce tylko na poręczy ale i tak fajnie

EDIT
nie na poręczy tylko na szynie kolejowej

[Tomasz Golinski]

Perkozy pływały sobie po stawie, typu: tego i czasem zbliżały się do linii trzcin. Niezbyt często, więc brakowało tych milimetrów. perk2 i perk3 były dość daleko, ale dwa następne może z 5m ode mnie.

Edit: Potem nawet podeszły bliżej, ale przez trzciny nie dało się ich wyłowić z sensem.