Witam przyjaciół po fachu.
Postanowiłem porzegnać sie z A900 po ponad 6 latach pracy. (a900 i tak dla mnie pozostanie pięknym systemem do studia jak i w plener), powód prozaiczny zmieniam sposób zarabiania i przechodzę z pracy studyjnej na ślubne zdjęcia. A tu iso 6400 czy 12800 jest mile widziane.
Po sprzedaży mojego systemu ze szklarnią bede miał jakies 14-16K zł wiec myślę by wejść w :
6D puszka na razie jako gówna a potem sie pomyśli...
40D czy 50D jako back up ( kosztuje to tyle co nic a jako zapas wydaje sie ok)
szklarnia :
Tokina 16-28/2.8 (mocno jestem napalony na to szkło)
sigma art 35/1.4 ( może to nie L ale widziałem zdjęcia jest po prostu moim zdaniem lepsza)
teraz nie wiem bo
lubię jeszcze mieć 85mm ale na L nie starczy wiec :
Canon 85/1.8 albo canon 135/2
do tego jakaś tania lampa systemowa ( planuje gównie w zastanym pracować)
Czemu 6D a nie mkIII to proste zawsze pracowałem na prze kadrowaniu czyli tylko centralny AF a ten w 6D jest po prostu leszy niż mkIII, a dodatkowo iso 12800 lepiej wygląda na 6D.
Napiszcie mi coś czy dobre szkła wybrałem...