janhalb, jeśli chodzi o mnie i o moje zwyczaje higieniczne możesz być spokojny, zresztą mnie ten problem jako innowiercy absolutnie nie dotyczy jak i moich dzieci które z KK nie mają nic wspólnego, natomiast co do wody w misach napisałem po prostu jak jest, z tego co wiem księża mają jakiś odgórny nakaz dezynfekować tę wodę detergentami aby nie doszło do żadnej epidemii a jeśli ksiądz tego nie zrobi, to mamy coś takiego jak z tego linku wyżej... natomiast jeśli taka woda dostałaby się do gałki ocznej dziecka to zakażenie jest bardzo prawdopodobne....