Odp: [Sezamek] Kiedy już zabieram aparat poza dom...
Zamieszczone przez Sezamek
wiesz ciężko było przy prędkości złoty czterdzieści swoją drogą przy żadnym nie wysiadałem bo nam się spieszyło do domu ta barierka mnie zdradziła, że to z auta robione czy coś innego?
no to se strzeliłeś w kolano
raz że łamiesz przepisy a po drugie primo, albo rób fotkę jak należy albo se podaruj, bo tak to wyszło jak wyszło....
trothlik
"Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".